Mia – lalka szmaciana niemowlaczek

Trudno jest napisać coś o charakterze niemowlaczka, zwłaszcza szmacianego. Na całe moje szczęście szyte przeze mnie niemowlaczki nie miewają kolek, nie płaczą po nocach, nie muszę też regularnie zaglądać im do pieluszek (choć małe mamusie oczywiście o tym nie wiedzą). Nie zmienia to jednak faktu, iż obchodzę się z nimi delikatniej niż ze zwykłymi lalkami. Dotyczy to także materiałów, czy kolorów ubranek jakie dla nich projektuję. Osobiście lubię tą specyficzną promienistość nowo narodzonych dzieci. Dlatego szyjąc niemowlaczki używam najjaśniejszych odcieni cielistych. Od kiedy sięgam pamięcią małe dzieci ubierało się w jasne kolory. Mam więc pudło z tkaninami, specjalnie na ubranka dla niemowlaczków. Królują wśród nich mięsiste flanele, naturalne welury, miękka bawełna. To z myślą o niemowlaczkowych ubrankach kupuję puchate wełenki, które przerabiam potem w małe czapeczki, sweterki i buciki. Chcę by moje szmaciane niemowlaczki, tak jak prawdziwe dzieci, były miłe i miękkie w dotyku.

Mia ma 43 cm, ciepły cielisty odcień skóry, brązowe wyszywane włosy i niebieskie oczy. Twarz lalki jest podrzeźbiana metodą filcowania na sucho. Jak wszystkie szyte przez mnie prace Mia wypchana jest owczym runem. Niemowlaczek ma ubranka, które widać na zdjęciach: zapinaną na rzepy pieluszkę, różową sukienkę, wełnianą czapeczkę, sweterek i wykonane na szydełku buty. Wszystko wykonane jest z wielką dbałością o detale, z naturalnych wysokiej jakości materiałów. Mia szuka domu.